lady-morelka

Starym zwyczjem witam was w moich skromnych progach chlebem i woda. Dzisiejszy dzionek byl w miare sympatyczny. Pomimo iz poszlam wczesniej do szkoly bo mielismy teatr w szkole ma to swe plusy bo wyszlam wczesniej do domciu. Podczas tego przedstawienia bylo fajnie. Tylko nasi uczniowie sie nie popisali. Nie bede uchodzic za nie winiatko i taka ktora nic zlego nie robi, ale nasz szkola(uczniowie) w 3/4 postepuja chamsko wobec innych. Ni bede teraz tego okreslac i opowiadac bo zajmie mi to wiele. Ci co chodza do  ZSS napewno beda wtajemniczeni. Jak ktos chce wiedziec to prosze o kontakt na GG: 2912001. K**** to normalnie jest zabojczy. Kocham go jak zeszloroczny snieg. Ten Anglik z nim to jest najlepszy. Zawias taki ze szok. Ale dobra jaki nauczyciel jest taki jest  ale polecenia trzeba wykonywac. Wiem ze was zanudzam wiec koncze Papatki

AVE, AVE GALIJCZYCY I RZYMIANIE!!

Och bylo dzisiaj swietnie. Calutka nocke kicius moj wariowal, miauczal i robil wszystko aby mnie wkurzyc. Dobija mnie co chwile. Ale jest taki slodziutki ze nie moge sie na niego gniewac. Obudzilam si e o 7:00 i zaczelam sie zbierac na spotkanie w zwiazku z instruktarzem. Fajnie teraz oszczedze bilety i bede cwiczyc w domciu. Bardzo sie z tego powodu ciesze. Wrocilam ledwo do domu i juz musialam sie powoli zbierac do szkoly na 13:25. Bylo nawet fajnie. Tylko test przygnebia mnie, ze ogarnia mnie zimny dreszcz. Mialam zaledwie19 ptk. Ale sie nie przejmuje. Po lekcjach poszlam na dyzur z biologii i zdawalam sprawdzian z populacji. Olunia na szczescie byla ze mna i pomagala  mi troszke. Sama jej obecnosc byla dla mnie pomocna. Po lekcjach cos sie dzialo z blogami, bo nie dzialaly :( i nie moglam napisac notki. Dlatego tak późno. Zaraz bede sie kladla do lozeczka wiec koncze blogaska na dzisiaj. Dobranoc moi mili

Hejo!!!!! Witam was wszystkich. Jak zwykle witam was w moim marniutkim blogasku. Jak pewnie ktos zauwazyl lub nie dodalam pare linkow. Mam w tym prosby dwie. 1. Prosze was o przeslanie adresiku mojego blogaska do waszych znajomych. 2. Czy ktos z was ma moze jakies fajniutkie linki ktorych jeszcze nie mam na blogu? Jesli tak to prosze o wpisanie ich w komentach. Nic ciekaego sie dzis nie stalo, poza ty ze S******* K. spedzil niemca w gabinecie naszej dyrki. Nie bylo historii, a polaka mialam ze studentka, ale kogo to wlasciwie obchodzi? Nikogo. Tush po chemii moj dobry homor zamienil sie w depresje, ktorej staram sie publicznie nie okazywac. P$^)I(@ jest p*)I=%@^^@. Jak ktos sie doczyta ma ode mnie buziaka <cmok>. Polecam linka zatancz z Bushem i Ubierz babke. Koncze bo koncza mi sie pomysly na notki.

Ale nuda. Nic sie nie dzieje. Tylko, ze sie obrazam na M*********. Tam mnie juz wkurza. pozwala sobie na za wiele. Byla dzis u mnie Olunia po zeszyciki. Pogadalysmy sobie. Wczoraj bylam na baseniku i z okazji Dnia Kobiet mialysmy dowolne plywanie. Cala godzinka lenistwa w wodzie :). Dostalam dzis piateczke z Geografii, ale takie bylo proste, ze szok. Bylam na dyzurku z matmy. Kurcze ale do d****. Miejmy nadzieje, ze mi pojdzie dobrze.

Na komentarzach z poprzedniej notki wszyscy pytali sie mnie czy jestem wierzaca (chodzilo o Pasje). Odpowiadam: Jestem wierzaca ale nie az tak. To nie jest film tylko dla wierzacych. Chodza na niego nawet Arabowie. Jesli czlowiek sie zastanowi nad jego trescia i sensem jego przeslania, mozna obejrzec ten film z zupelnie innej perspektywy niz normalnie. Ostrzegam scena biczowania i przybijania do krzyza troche mnie przerazila. Jak ktos zarzywa tabletki na serduch niech lepiej jakas zazyje idac na Pasję. Ale co ja bede Wam mowic, kazdy ma swoj gust i wolna wole. Ale wg mnie warto pojsc. Ale zem sie rozpisala. Koncze. Buzka Papa

Moi drodzy. Dzis bylam w Multikinie na Pasji. Bylo pieknie. Wzruszylam sie. Nie plakalam az tak bardzo na filmie jak kolezanka, ale poruszylo mnie to jak profesjonalnie wszystko bylo nakrecone i odegrane. Polecam wszystkim. Nie krytykujcie tego filmu zanim go nie obejrzycie. Jest tak piekny. Wg. mnie jesli ktos sie nie nastawi na to, ze idzie na film o Drodze Krzyzowej i mece Jezusa Chrystusa nie powinien isc. Lecz to tylko moje zdanie. W pewnym momencie brakowalo mi kogos do kogo moglabym sie przytulic. Fajnie by bylo gdyby ***** albo ***** siedzieli kolo mnie i to zrobli. Spotkalam w kinie moja kolezanke z jej chlopakiem. Ona mnie wysfatala z taki jednyg gosciem ktory okazal sie d****** do potegi kwadratowej. Ale coz licza sie checi. Bylo nas 9 oczywiscie wiary z koleczka.

Kiedys myslalam, ze prowadzenie publicznego pamietnika to strata czasu i kto by to chcial czytac. Teraz widze ze sie pomylilam. Zgodnie z moja nowa teoria koncze nowa notatke.