Archiwum listopad 2004, strona 1


lis 20 2004 ZGODA NA ZIMNO
Komentarze: 5

W piatek zaczął padac śnieg. Zrobiło sie tak nie przyjemnie....

Nabawiłam sie kataru przez tę pogodę.Jakby nie mogło być tak jak w Australii - wiosna.

Było by fajnie.

 Muszę bardzo poważnie pogadać z Małym Księciem, ale bedzie trudno bo ciagle jest z nim K********** .

Muszę wkońcu postawić kawę na ławę i choć raz pójść za radę Oli. Zapomniałam wspomnieć w ostatniej notce.

POGODZIŁAM SIĘ Z KASIĄ. JUŻ NIE JESTESMY NA SIEBIE ZŁE. POZDRAWIAM WSZYSTKICH!!!!!!!!!!!

A MOJĄ PACZUSZKĘ W SZCZEGÓLNOŚCI!!!!!!!!

lady_morelka : :
lis 17 2004 Liczy się 12 i tylko tyle
Komentarze: 1

Hej Witajcie. W niedzielę miałam urodzinki. Tak naprawdę świętowałam już 12 razem z dziefcynkami z popszedniej noci. Było z nimi naprawde swietnie. W niedziele bylo juz troszke gorzej, bo moja tata sie upił po tym jak zaprosił dziadka na piwo. Potem  zaczal prawic mi moraly. Wiec dziekuje za takie cos. Moze i troche mial racji, ale takie teksty w urodziny? Przeciez slyszałam to wszystko miliony razy. A dam spokój już bo i tak 12 liczy sie dla mnie najbardziej.

 

Dziś miałam dyżurek z Olunią. Było świetnie, pomimo ze bardzo pracowice bo radio nie działa. z Olą się nie potrafię nudzic. Tylko szkoda ze Marcin pogadał ze mną tylko 5 minutek.Ale co tam. Nie bede tak  tego rozpamietywac bo pewnie was szlak trafia jak o tym czytacie. To papapa.

lady_morelka : :
lis 13 2004 Aferka
Komentarze: 1

Wczoraj zaprosiłam do mnie Paulinke, Ewcie, Olunie i Anetke. Marcin z Kamilem niemogli wpasc. Było fajnie. Jadłyśmy krówki, ciastka i wiele wiele innych kalorycznych bzdetów. Była świetna zabawa. Ciagle cos nowego strzelało nam do główek. Póxniej wszystkie poszłyśmy do dużego pokoika pooglądać Harr'ego Pottera na TVN. Przy drugiej reklamie wszystkie poszły =[ Ja poprawiam łózio bo mi sie spac kce poprawiam przescieradło, a tam......ZŁAMANE ŁÓŻKO!!!!!!! Ja myślałam ze padne ze smiechu. Rodzice sie na mnie wydarli i musiałam spac na podłodze. Strasznie twardo było, ale ciesze sie ze wkoncu mogłam je zaprosic a łózko moj tata powinien je naprawic. Gdybym miała wersalke to by sie nic nie stało =] POzdrówka i czekam na 14

lady_morelka : :
lis 07 2004 Nuda przy zaniedbywaniu czytelników
Komentarze: 7

Hej ludzie. Witajcie po długiej przerwie. Troszkę was ostatnio zaniedbuje ale to przez ogromne zmiany w moim zyciu. Niestety nie wyjawie wam ich narazie bo nie chcę zapeszać. Tylko najbliższe mi osoby wiedzą o mojej malutkiej tajemnicy. Tak tu chodzi o sprawe ................... i ................... To tyle. Własnie wróciłam z kościoła i przypomniałam sobie, że jutro mam test próbny z matmy i ścisłych. ;/ Okropieństwo. A tak mi sie nie chce uczyć. Ok to ja uciekam do nauki. Papa - trzymać kciuki........ ;]

lady_morelka : :
lis 01 2004 Kolejny wiersz mojego autorstwa
Komentarze: 7

Pustka, cierpienie, ból

Jakże przykre słowa

przez huk wystrzelownych kul

Zanika wszystko nawet mowa.

Gdy serce boli, pęka z samotnosci

Gdy w sercu smutek i niepewność zagości

Dusza cierpi, jęczy, płacze

Bo myśli, że go więcej nie zobaczę.

Kiedy przyjdą takie dni?

Kiedy będą takie chwile?

Kiedy będą w moim życiu chwile szczęśliwe?

lady_morelka : :