Komentarze: 2
Własnie wróciłam z urodzinek u MoNy. Było spoczko. Przynajmniej tak sie zapowiadało. Był soczek i babelki. Sama już nie wiem co gadam. Jestem trzeźwa. mam mocna główkę. Ale mi łeb nap........... Spać mi się chce. Musiałam coś robić rzeby nie odstawać. I tak odstawałam jak zwykle. Byłam sama jak Kołek. Acha,, Jeszcze jedno.
MAM DOŚĆ MAŁEGO KSIĘCIA!!!!!!!!! KTO MNIE JESZCZE RAZ O NIEGO ZAPYTA DOSTANIE W PYSK!!!!!!!NIE CHCĘ WIECEJ O NIM SŁYSZEĆ!!!!!! PRZEZ NIEGO ZNÓW MAM DEPRESJĘ!!!!!!!!!!
Oki kończe bo jeszcze ten monitor rozwalę.... Nara. Napisze jak otrzeźwieję........żarcik