sty 20 2005

Przepraszam


Komentarze: 5

Witam wszystkich. Mam nadzieję, że u Was wszystko ok. U mnie niestety nie. Całe życie właśnie mi sie pieprzy. Kilka dni temu Gośka poprosiła mnie o wiersz o niej o Kamilu - jej chłopaku. Napisałam. Nie pisałam żadnych zbereźnych. To nie w moim stylu. Napisałam ze sie rozstawali ale ze wciaz sie kochaja i sa jednak razem. Ze stawili czolo przeciwnosciom losu. I rozne. To nie byłoby w moim stylu oczerniac kogos kogo uwazam za przyjaciółkę. Dzisiaj dostałam SMS na angliku od Gośki. Była zła, że pokazałam komuś ten wiersz i że Kamil teraz ma w szkole przesrane. Ja cała zielona. Z tego co udało mi sie wywnioskować ktoś puścił mój wiersz dalej. I wszyscy ich obgadują. Nie chciałam żeby tak wyszło. Nie wiedziałam, że wogóle cos takiego oże się wydarzyć. Najdziwniejsze dla mnie jest to ze zrobiła to jedna z osób które uważałam za zaufane. Wiedziała Kaśka Magda Ola Sylwia Ewcia, no i Kamil Gosia i Mona. Bardzo przepraszam Was. Jak napisałam wyżej, nie przypuszczałam, że coś takiego może mieć miejsce. Mam nadzieję, że mi wybaczycie. Wiem, że to nie łatwe, i że uwazacie mnie teraz za głupia kretynkę, ale spróbujcie postawić się na moim miejscu choć przez sekundę. Proszę. Na koniec tej notki chciałabym Wam podziekować.

Gosi- za wiele miłych podtrzymujących rad. Była ze mną w tych najgorszych chwilach.

Kamilowi - za to, że przynajmniej przez chwilę nie wiezył w rzeczy które sa o mnie rozpowiadane.

Monie - za to ze potrafi postawic czlowieka na nogi i porozmawiac na ciezkie tematy.

I całej reszcie. Pozdrawiam wszystkich gorąco.

lady_morelka : :
Ewaa
23 stycznia 2005, 15:20
Kto to jest Anka? W każdym razie, Aniu, nie przesadzasz trochę??? A nawet bardzo??? Parawdziwy przyjaciel nie obraża się o takie NIC. No a jeśli kogoś zaczynasz nienawidzić za to, że pominął Twoje imię na blogu, to coś z Tobą nie tak: pozdrawiam Morelkę:) 3maj się cieplutko:):):)
dj-bartas
23 stycznia 2005, 10:41
Sory za błedy... Trzym się...
dj-bartas
23 stycznia 2005, 10:40
Hej !!! Ela nie przejmuj sie , chyba już wszystko doszło do normy . Nie wiem jak jest dokładnie i może lepiej bedzia jak pozaostanie to da mnie tajemnicą, ale wiedz , ze jestem po twojej stronie. Przemawiają do mnie twoje argumentu, uważam , ze mówisz prawde. Poza tym do tej kolezanki, czyli tej Anki... Jeśli morelka nie umiesciła Ciebie w pozdrowieniach a ty zaraz się wkurzasz i mówisz , że jej nie nawidzisz , to nie mam nic innego do powiedzenia jak to , że nie dziwie sie Eli , że nie uważa Ciebie za przyjaciółke... Przyjaciele pomagaja , podtrzymuja na duchu, ale jak ty obrazasz się za takie drobnostki , to napewno , nie mozesz byc nazywana przyjaciółka. Bybanjmniej ja tak uważam ... Pozdrowionka dla Morelki... Trzym sie!!!!
Anka twoje byla przyjaciolka!!
23 stycznia 2005, 10:35
Elka co ty sobie wyobrazasz!! zapraszem cie do siebie bo uwazam cie z przyjeciolke a ty beszczelnie wymieniajac swoje przyjeciolki nie wymnieniasz mojego imienia !!i dziwisz sie dlaczego ktos cie nie lubie !!!!!!od dzisiaj nie chce cie widziec na oczy !!bo jestes chodziaca klamczucha!!!nienawidze cie!!:/ i wyobraz jak teraz ja sie czuje!!
Gosia i Kamil
21 stycznia 2005, 19:43
Jestesmy wkurzeni na Ciebie..i to bardzo mi juz (Gośka) przechodzi..ale kamil jest nadal wqrwiony..i raczej szybko mu nie przejdzie..ale mimo tego=/ trzeba zyc dalej..=) pozdroo..=**

Dodaj komentarz