Pozdrówka od MB
Komentarze: 2
Moje dziewffcynki pojechały do Lednicy i zostalam sama jak paluszek. Z początku byłam smutna z tego powodu ale mi przeszło kiedy wpadły dziewczynki (Gosiaczek, Goska i Ancyha) po mnie i posżłyśmy na festyn. Okazało sie ze był tam Marcin B. Szukałysmy go ale nie znalazłyśmy. Wróciłam o 17 do domciu i weszłam na GyGy. Był na GG. Od razu do niego zagaiłam. powiedział że będzie na festynie około 20:20. No więc poszłam razem z Gosiaczkiem i go spotkałysmy. Czeakłysmy na niego do 21:20 i przyszedł pogadać. NARESZCIE. Tak gadaliśmy ze 30 minutek i poszedł bo był w pracy. ;( Ale cóż life is brutal. Kazał pozdrowić Wilkołaczka i ja też dołanczam się do tych pozdrówek. ;];];];];];];];];];];]Dzisiaj wracają dziewczynki i J********. Nie mogę się doczekać kiedy ich zobaczę. No cóż. Narazie. Może później coś doskrobię.
Dodaj komentarz