Najnowsze wpisy, strona 4


sty 20 2005 Przepraszam
Komentarze: 5

Witam wszystkich. Mam nadzieję, że u Was wszystko ok. U mnie niestety nie. Całe życie właśnie mi sie pieprzy. Kilka dni temu Gośka poprosiła mnie o wiersz o niej o Kamilu - jej chłopaku. Napisałam. Nie pisałam żadnych zbereźnych. To nie w moim stylu. Napisałam ze sie rozstawali ale ze wciaz sie kochaja i sa jednak razem. Ze stawili czolo przeciwnosciom losu. I rozne. To nie byłoby w moim stylu oczerniac kogos kogo uwazam za przyjaciółkę. Dzisiaj dostałam SMS na angliku od Gośki. Była zła, że pokazałam komuś ten wiersz i że Kamil teraz ma w szkole przesrane. Ja cała zielona. Z tego co udało mi sie wywnioskować ktoś puścił mój wiersz dalej. I wszyscy ich obgadują. Nie chciałam żeby tak wyszło. Nie wiedziałam, że wogóle cos takiego oże się wydarzyć. Najdziwniejsze dla mnie jest to ze zrobiła to jedna z osób które uważałam za zaufane. Wiedziała Kaśka Magda Ola Sylwia Ewcia, no i Kamil Gosia i Mona. Bardzo przepraszam Was. Jak napisałam wyżej, nie przypuszczałam, że coś takiego może mieć miejsce. Mam nadzieję, że mi wybaczycie. Wiem, że to nie łatwe, i że uwazacie mnie teraz za głupia kretynkę, ale spróbujcie postawić się na moim miejscu choć przez sekundę. Proszę. Na koniec tej notki chciałabym Wam podziekować.

Gosi- za wiele miłych podtrzymujących rad. Była ze mną w tych najgorszych chwilach.

Kamilowi - za to, że przynajmniej przez chwilę nie wiezył w rzeczy które sa o mnie rozpowiadane.

Monie - za to ze potrafi postawic czlowieka na nogi i porozmawiac na ciezkie tematy.

I całej reszcie. Pozdrawiam wszystkich gorąco.

lady_morelka : :
sty 18 2005 Wyspa samotności
Komentarze: 5

Zniknęło wszystko co było we śnie,

Znów jestem na mojej bezludnej wyspie

Cierpię i szukamczyjejś pomocy

By znaleźć ratunek na przetrwanie nocy

 

Ciemność zapada, boje się mroku,

samotność ciągle dotrzymuje mi kroku,

Nie ma Ciebie, nie ma nikogo,

nie pomaga rozmowa samego z sobą.

 

Łzy ronię, to za Tobą, kolego

Chce już, bez ciebie, spokoju świętego

By głowa swobodnie myślała

I na twój temat więcej nie zbaczała

 

NIe podołam zapomnieć,

        To za trudne zadanie.

Nie mogę zapomnieć,

       To jak opętanie.

 

Mam nadzieję, ze czas wyleczy te ranę,

A ja na wyspie sama nie zostanę.

lady_morelka : :
sty 15 2005 "Sen to Ty" i pomnik po KL Płaszów
Komentarze: 7

Nie będę przynudzać. Dziś byłam na zbiórce.Okazało sie ze ja i Sylwia z Mańkiem mieliśmy iść do sztandaru do Płaszowa pod pomnik. Wygwizdów i na dodatek wiało. Mieliśmy takie chamskie zabiżenia kamerą, że szkoda gadać. Byliśmy pokazani w kronice. Żal mi sie zrobiło byłego więxnie, który popłakał sie po powitaniu. Biedaczek. Konsulatka z niemczech ciągla sie na mnie gapiła. Długo tam nie zabawiliśmy więc nie zmieniłam się w żywy sopel lodu. Dowiedziałam się, że Radek naopowiadał ludziom różne wersje zdarzeń, tak więc dobrze ze go już zapominam. Napisałam dziś 3 wiersze. 1 dla Gosi a dwa o uczuciach i zapomnieniu. Zamieszcze je kiedy indziej.Teraz napiszę wiersz "Sen to Ty"

Dzisiejszej nocy me marzenie się spoełniło,

Chociaż we śnie, chcę by tylko prawda było

W mej duszy zapłonął płomień nadzieji

Byliśmy razem, chociaz inni nie wiedzieli

To był sen,chcę wrócić do niego

Bo teraz na serio, jestes tylko kolegą

Tuliłeś mnie czule, wiedziałam, że to ty

Nie bałam się bo to bylismy my

Teraz się budze, ty odchodzisz w zapomnienie

Teraz wiem - to niespełnione marzenie

I znów płacze, znów snuje marzenia

Ze spotkan z tobą, mam niewielkie wspomnienia

Było miło i teraz się skończyło

Nie chcę juz snów

Chcę by wszystko prawda było.

lady_morelka : :
sty 12 2005 Testy
Komentarze: 3

Ello ludziki. We wtorek i dziś pisałam próbne testy kompetencji. Human jeszcze by uszedł, ale matematyk....Zgroza.Wczoraj podjęłam decyzję: dam sobie siana z Radkiem. Koleżanka mi pomogła podjąć decyzję, że to jest zbyt daleka i odległa wyspa jak na mnie. Tak więc dalej siedzę na mojej małej bezludnej wyspie. Nie wiem czy sprostam wyzwaniu zapomnienia. Chyba znowu złapie wenę na wiersze. We wakacje mam zamiar wyhechać do Anglii. Ale to jeszcze daleko. Koleżanki zażyczyły sobie wiersze na życzenie. Nie wiem czy temu sprostam. Już nawet wiem co zrobię na Walentynki. Dalekobierzne plany nio nie :> ??Oki kończem....Narazie. Jak mnie wena złapie to naskrobię kolejny wiersz. Pa, buźka

lady_morelka : :
sty 08 2005 Czarna rozpacz
Komentarze: 5

I znów mnie zrzuciłes w otchłań rozpaczy,

I znów me serce ból uraczył.

Znów oczy czerwone

Łzami zatopione

Czekaja na ciebie i łkają żałośnie.

Otchłań głeboka,bezdenna i cicha

Ma dusza ranna stoi ledwo,licha

Wciąż wyje, choć księżyc daleko

Chciałby być razem jak łza z rzeką.

Serce jej spadło z krawędzi,

Bo uczucia zerwały się z uwięzi.

Nikt nie wierzy w jej smutne opowieści

Bo nikt jej już w sercu nie umiesci,

Przestała ufać,Przestała śnić

Jej życie to już tylko cienka nić

Już nie zagra, nie zaśpiewa

Już nie połozy się w cieniu drzewa

To jest już koniec,skończyło się

Bo już nik nie przytuli mnie......

lady_morelka : :