lady-morelka

Jak zwykle zapominam, ze musze pozdrowic kilkoro ludzi: Kasie (za pomoc), Ole (za przyjazn), Magde (za co nie wiem), reszte rodzynkow z mojej klasy (Dropsika i Szwedke zwaszcza), rowniez klase 2 G z ZZS ( za ich pomysowość), Gosie (z smiech), Gosie 2 (za to samo), Magde (za szczerosc), Anie (za kolezenska postawe) i wszystkich moich czytelnikow i tych o ktorych zapomnialam. MOPSIK PAMIETAJ MASZ DALEJ PROWADZIC SWOJEGO BLOGA I ZOSTAC Z NAMI DLUZZZZZZEJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Kochani. Jak juz dowiedzieliscie sie pare notek wstecz napewno wiecie ze dzis w mojej szkole byl Dzien Wiosny. Wypuscilam sie jak djabli. Mam to gdzies. Siedzialam tuz przed scena i bylo siupel. Wrocilam do domciu o 12 i zaraz siadlam na neta by wam wszystko opowiedziec. Otoz: mialam lazic po scenie i zaprezentowac sie (zgroza), Zrobic jakis bukiet z zas****** <cenzor> drutów, ubic piane (szczerze nie wiem kto wpadl na taki pomysl) i zrobic z balona pisanke (jeszcze wiekszy deb*****). Jak na marzanne przystalo zajelam ostatnie miejsce wraz z innymi dwoma. Nie topili nas ani tys nie palili. Ogolnie bylo nie zle. Ciesze sie ze mialam odwage wejsc w skore Topielicy w przeciwienstwie do innych. Zastanawia mnie jedynie kto wstal z brawami. Taki jeden jedyny rodzynek. Ale dobra jeszcze cos tu chyba napisze ale pozniej. Papapapapapappaapappapapapaappapa

Hejo. Dzisiaj bylo normalnie super. W szkolce jak zwykle nudy a na dodatek nie bylo Misiuni = Oluni. Na niemcu siedzialam z Flagowa ktora przyszla do mnie po szkole i pomogla mi stworzyc stroj na Dzionek Wiosny. Jednak jestem ta glupiotka Marzanna :/ . Stroj i makijarz jest tak dobry jak fryzura. Oby nikt mnie nie widzial w tym wszystkim. Mam szczera nadzieje, ze nikt mnie nie pozna. Moja Psylepka jest taka zdolna. Na spotkanie do bierzmowania poszlam w koncu z Misiem i po drodze spotkalysmy Piotrka. Spoko. Poznalam dzis ***********:} spoko gosc. Nie wiem co ona w nim widziala, ale dobra nie moja rzecz. Moze jescze pozniej nabazgrze cosik nowego ale narazie koncze. Papapapapapapa.

PS. Czy ktoś wie czemu notki nie chca sie ukazywać na blogasku? Jesli tak to prosze dac mi znac na moj numerek gg (znajduje sie w notkach poprzednich ){Dla zapominalskich i lekko leniwych to 2912001 :}

Witam wszystkich. Na wstępie pozdrawiam Was wszystkich czytajacych mojego blogusia. Chcę przeprosić osoby którym obiecywaam, że będę robić wiele rzeczy a ich nie robilam i zaniedbywaam te osoby. Mam nadzieję, że mi wybaczą. Dzisiejszy dzień by pokopany. M**** i jej M***** pozwalają sobie na zbyt wiele itd. Kiedyś przy******* jej po tym niskim dziobie. Tak mnie wkurzyla. Ale za dulugo by opowiadać. Mialam dziś wycieczkę z Paniami od sztuki i nie poszlam sobie do szkolki. Ale robili stodolę. Fajnie bylo. W tramwaju jechalismy z Panem Koreczkiem. Pan K. jest poprostu The Best (w kazdym sensie) czasami sie zawiesza ale jest w miare pod kreske. Ok. Musze iść do sklepiku po zakupy, ale do was wrócę. BLAGAM CIĘ MOPSIKU NIE KONCZY SWOJEGO BLOGA. OLEJ WSZYSTKO ALE Z NAMI ZOSTAN. PLEASE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

Dzisiaj bylo bardzo fajnie.Dzien spedzilam nawet dobrze. Denerwuja mnie tylko dwie rzeczy:  pierwsza z nich jest to, ze zawsze gdy mam jakies plany na caly dzien to ktos musi mnie nawiedzic bez zapowiedzi. A druga jest to, ze byly dzis urodzinki mojej przyjaciolki :P Kilka osob o nich zapomnialo :( Wazne dla mnie jest to, ze ja pamietalam o nich i mam ta satysfakcje :P Dalam Olusi komplet kosmetykow.Napewno jej sie spodobaja i przydadza.  Serdecznie Ja pozdrowiam. Skladam Jej najszczersze zyczenia  urodzinowe. Duzo szczescia i radosci oraz wszelkiej pomyslnosci zyczy Tobie  Ela smaczna jak morela :P Wlasnie wrocilam z tej cudownej imprezki i zbieram sie do spanka. Kojojowych snow, a szczypawki do zabawki :P

PS.Jeszcze nie jest za pozno na zyczenia.