Archiwum 29 kwietnia 2005


kwi 29 2005 WIELKI POWRÓT
Komentarze: 3

Długo nie pisałam. Chciałam nawet skasować tego bloga. Ale doszłam do wniosku, że nie potrafiłabym wyrzucić tak poprostu tylu miesięcy. Tego wszystkiego co się zdarzyło. Przeszłość zawsze będzie w nas istnieć. Ale przecież nie wolno jej zbytnio rozpamiętywać. Wkońcu ona nie zmieni się dla nikogo. Ktoś mógłby tak powiedzieć i ma rację w 100%, ale teno blog jest ze mna mocno związany. Przywiązałam się do niego. jest prawie jak moje dziecko.Tu jest czastka mojego życia.

"nie mów nigdy  że wystarczy jeden gest
że wystarczą tylko słowa
na tym świecie tak już jest
że trudno zaczynać od nowa
od nowa budować życia fundamenty               
i świeżym okiem patrzeć na  świat
wyrzucić za siebie wszystkie przekręty
zapomnieć że minęło już kilkanaście lat"

Obecnie  moje życie powoli wyszło na prostą. Wiele się zmieniło. Nareszcie wyszłam z dołka i znów ktoś zagościł w moim serduszku. Tak mało a za razem tak wiele. Wkońcu otrzasnęłam się z tego amoku i jest ta druga połówka jabłka. Wszystko zawdzięczam moim znajomym a zwłaszcza Ani, która uczyniła moje zycie na nowo normalnym. To własnie dzięki niej poznałam Michała. Dobra a teraz kończe bo musze pomóc mamie w przygotowaniu do jutrzejszej obiado-kolacji w końcu jutro bierzmowanie.

lady_morelka : :